Dzień 376 (354) Zmieniłem trening. Barki rozłożyłem na aktony. O wiele lepiej mi się tak ćwiczy, bo mogę się na nich bardziej skupić. Trochę "recenzji": -Activlab Whey Protein 95 smak wanilia : strasznie słodkie, smakuje jak takie mleko wyciskane z tubki co się jadło za małolata ;) rozpuszczalność bardzo dobra, nie ma grudek (w saszetce był bardzo [...]
Konczy mi sie bialko i kolejny dylemat. Czytalem o kazeinie i podobno dla sportow walki lepiej sie nadaje niz bialko (whey complex 100% olimp). Cos na zasadzie kreatyny i kre alkalyn. Jakie sa wasze propozycje? Zrezygnowac z whey complex 100% i brac kazeine?
Poniedziałek - Dzień nr 29 - DT Dieta & suplementacja Śniadanie: 100 g płatków owsianych 2 miarki ELITE WHEY ISOLATE 20 g orzechów laskowych II,III,IV: 150 g schabu 33 g ryżu brązowego pomidory z cebulą 10 ml oleju lnianego V: 200 g twarogu chudego grahamka Suplementacja przed treningiem: BCAA Mega Caps 5 kaps. Therm Line II 2 kaps. [...]
[...] 100g moze troche mniej -olimp vitamin plus: 1 cala paczka -olimp chela mzb: blister 15 tabletek -olimp system protein 80: smak czoko na oko 3/4 opakowania 750g -olimp super whey gainer 4000: smak czoko tez mniej wiecej 3/4 opakowania tyle ze 1kg -do tego dodam troche punktow olimp (razem w zestawie bedzie ok 50) wszystkie pudelka orginalne, do [...]
Hmm jak dla mnie to przedszkolne tutaj pada porównanie. Nie możan porównywać 2 firm w taki sposób. Każda ma produkty dobre i mniej dobre. Olimp ma ten plus ze rynek zbytu u nich to nie tylko światek kulturystyczny - ale także wilee produktów zdrowotnych. Zona wcina Skrzyp Plus, Lecytynę, Kolagen Plus, Glukozamine i MSM i parę innych - i kupiłem [...]
https://i.imgur.com/CKApaKU.png Pobudka o 6.30. Wolny dzień w pracy, ale cel jasny. Objazd trasy niedzielnego wyścigu na starym mieście. Przed 8.00 melduję się w Warszawie i trening. Po treningu trochę latania po sklepach za częściami do ulepa dojazdowego. Masakra, w sklepach totalnie nic nie ma… Do domu, posiłek i serwis ulepa. Potem praca, [...]
https://i.imgur.com/yePZwaW.png Pobudka o 4.15… Śniadanie i na rundę królaka. Powrót po 7 do domu, szybki prysznic i do roboty. Sporo pracy więc zleciało, ale czułem wczesną pobudkę. Po pracy do domu, doszły opony do ulepa więc mordowałem się ze zmianą tych 2.2 opon DH… %-). Teraz już czil z Żonką, wyłączam się i odpoczywam. [...]
https://i.imgur.com/BtJJbHF.png Pobudka o 8.40. Spałem od 22… więc… %-) Rano śniadanko i trening. Potem jedzenie i oglądanie kolarstwa. No w trakcie kolarstwa trochę popracowałem między posiłkami. Ale lajtowy dzień, regeneracja przed jutrem :-) Żona kazała dziś nic nie robić w domu, ale nosi mnie :-D https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1-2. Placek [...]
https://i.imgur.com/wiMZI3x.png Pobudka o 7.30. Rano ogarnianie przed wyścigiem. Sporo stresu. I pogoda niepewna. No ale cóż. Poniżej wiadomo jak było. Potem na lody i browara z rodziną. Ale ja nie jadłem i nie piłem. Nie zasłużyłem ;-) Potem powrót rowerem do domu. Trochę ogarniania i wieczór. I tyle.. https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1-3. Placek [...]
https://i.imgur.com/wiMZI3x.png Pobudka o 6.40. Ledwo wstałem, pracy tak dużo że nie wiem jak się nazywam, serio. Ledwo się obrobiłem do 15. Potem trening, szybkie ogarnianie w domu (gotowanie też Żonka wyjechała) i spotkanie online. Teraz kolacja i idę spać. Jutro powtórka. W sobotę wyjeżdżam w góry sobie na obóz z klientami.. Muszę w normalnej [...]
https://i.imgur.com/eW7xXTJ.png Pobudka o 6.40. Do pracy. Znów mega dużo roboty ale chociaż szybko zleciało. Do domu, gotowanie na jutro i na trening. Teraz już kolacja, zaraz prysznic i spać. https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1-2. Kurczak z duszoną kapustą, cukinią i bakłażanem, olej lniany 3-4. Placek jaglano-marchewkowy z kremem kakaowym, musem [...]
https://i.imgur.com/1N2heCP.png Pobudka standard. Do pracy. Nie zaskoczę tym że mega dużo roboty. Ale poszło, po pracy trening, porozciągałem się, pooglądałem kolarstwo, zaraz kolacja. Masaż ud by my Żonka i spanie ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1-2. Kurczak z duszoną kapustą, cukinią i bakłażanem, olej lniany 3. Placek jaglano-marchewkowy [...]
https://i.imgur.com/xjo9mgt.png Pobudka jak zwykle. Dziś Żonka mnie zawiozła. Powrót i na trening. Pakowanie na jutrzejszy Bike Camp w sowie. Ma być pogoda :-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1-2. Kurczak z duszoną kapustą, cukinią i bakłażanem, olej lniany 3. Placek jaglano-marchewkowy z kremem kakaowym, musem nektarynkowym i ALMOND CREAM [...]
https://i.imgur.com/0RPJ0Ph.png Pobudka o 6.00. I o 7 start do bielawy (góry sowie). Trochę trwało, szczególnie że jechaliśmy busem w 9 osób z klientami. Szybko się ogarnąć na miejscu, posiłek i traska z klientami. O 19 powrót, ale ja jeszcze skoczyłem na przełęcz… %-). Potem kolacja i już w wyrze. Zaraz Spać. Dziewczyny trochę zielone, trzeba je [...]
https://i.imgur.com/v5kLlIt.png Pobudka o 5. Mocniejsza kolacja i trening na czczo. Wszedł bardzo ładnie. Szybkie śniadanie, ogarnianie i na trasę z podopiecznymi. Potem powrót, szybki prysznic, obiadokolacja i niedługo czeka mnie wykład dietetyczny. Trafiło się tak że same dziewczyny w grupie to chcą pogadać i popytać o żywienie ;-) [...]
https://i.imgur.com/KLFaowX.png Pobudka o 7. Lekki rozruch z trenerem. Padało więc czekały mnie konsultacje żywieniowe z klientami. Jak się nie obejrzałem już była 16.00. Szybki obiad i na rower. Po rowerze posiłek, teraz rozpiska. Mega intensywny dzień i zapieprz ostry… https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Placek jaglany z almond cream smooth, [...]
https://i.imgur.com/OiUilsU.png Pobudka o 6.40. Sprawdzenie pogody i na trening. Mega weszło, jak ja kocham podjazdy. Szybki prysznic, śniadanie i na siłownię zrobić instruktaż treningu kolarskiego dla naszych podopiecznych. Super mamy grupę. Potem część z nas opiekunów pojechała na zwiedzanie (dziś wolne od roweru) z grupą, a ja Żonką odebrać [...]
Szczerze Ci przyznam że cały wyjazd w biegu. Ledwo starcza czasu na jedzenie... %-) https://i.imgur.com/0adIXA2.png Pobudka dziś o 5.40.. Krótki trening sprintów z Trenejro. Potem śniadanie i trasa z dziewczynami :-) Było mega, w trakcie sesja foto, którą mieliśmy w ofercie. Potem szybki obiad, prysznic i ruszyliśmy na naszą własną sesję Na Osi- [...]